Urodziłem się w Lublinie w 1951r. W 1974 roku ukończyłem studia na Wydziale Elektroniki Politechniki Warszawskiej.
Wiele lat pracowałem w Instytucie Fizyki Jądrowej Polskiej Akademii Nauk w Krakowie, a od kilkunastu lat piszę, w wolnych chwilach, książki sensacyjno - popularnonaukowe. Jestem już emerytem, od 2017 roku.
Mam cudowną żonę Monikę , wspaniałego syna Rafała, uroczą synową Anię i ukochaną wnuczkę Amelkę.
Akcja mojej książki rozgrywa się w 1930 roku. Urodziłem się w Lublinie dwadzieścia jeden lat później. W opowiadaniach mojego ojca, który przed wojną studiował prawo na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, miasto jawiło się oazą szczęścia i radości. Takie też jest i pozostanie w moich wspomnieniach z dzieciństwa i wczesnej młodości.
Starałem się przekazać przedwojenną atmosferę miasta, znaną mi z opowiadań ojca. Wiele z tej atmosfery przetrwało do czasów mojej młodości. Mimo szarości PRL-u, przetrwała uroda lublinianek, zatłoczony Plac Litewski i tłumy spacerujące wieczorami po Krakowskim Przedmieściu.
Starałem się, być może ze szkodą dla fabuły, przedstawić jak najwięcej osiągnięć odrodzonej Rzeczpospolitej, a w tym Lublina, do 1930 roku. Okres ten był bardzo skutecznie wymazany z podręczników i książek w PRL-u. Dla mnie i wielu moich rówieśników, którym fałszowano historię naszego kraju, są to rzeczy nieznane. Dopiero w ostatnich latach mam okazję i czas, żeby się z nimi bliżej zapoznać, a są fascynujące. Książka dostarcza wielu informacji o stosunkach polsko – żydowskich do 1930 roku.
Po ukończeniu II Liceum Ogólnokształcącego im. Jana Zamoyskiego w Lublinie, rozpocząłem studia na Wydziale Elektroniki Politechniki Warszawskiej. Na jednym z pierwszych wykładów dowiedziałem się o "metodzie CZ" wyciągania monokryształów krzemu. To "CZ" wzięło się od nazwiska profesora Jana Czochralskiego. Po czterdziestu latach dowiedziałem się, że jego nazwisko jest najczęściej cytowanym w światowej literaturze naukowej, spośród nazwisk wszystkich polskich uczonych.
Niewykluczone, że profesor Jan Czochralski znał rabina Majera Szapirę, jak to wymyśliłem na potrzeby fabuły. Starałem się, o ile to możliwe, trzymać się jak najbliżej faktów historycznych. Czerpałem wiedzę z Wikipedii, portalu IZRAEL, Gazety Wyborczej, dostępnych mi gazet z lat trzydziestych ubiegłego wieku i fantastycznego lubelskiego portalu Ośrodek "Brama Grodzka - Teatr NN", w którym można odbyć wirtualny spacer uliczkami przedwojennego Lublina. Rozdania brydżowe zapożyczyłem z broszury Janusza Bińka Pierwszy krok w brydżu sportowym i opatrzyłem swoim komentarzem. Korzystałem też ze wspomnień Stanisława Ryszarda Dobrowolskiego zawartych w książce Chmurnie i durnie.
Bohater mojej książki spotyka komisarza Maciejewskiego i jego kolegów, którzy dzięki kryminałom retro Marcina Wrońskiego, stali się nieodłącznym elementem pejzażu Lublina tych czasów. Dziękuję tą drogą panu Marcinowi Wrońskiemu za bezcenne uwagi, dotyczące mojego przedstawienia, wykreowanych przez niego postaci. Zdjęcie na okładce przedstawia uroczystość otwarcia Jesziwy Mędrców Lublina w 1930 roku.
Życzę miłej lektury, Arkadiusz Moszczyński.
Título : Morderstwo pod Jesziwą Mędrców Lublina
EAN : 9781466030824
Editorial : Arkadiusz Moszczynski
El libro electrónico Morderstwo pod Jesziwą Mędrców Lublina está en formato Redimensionnable
¿Quieres leer en un eReader de otra marca? Sigue nuestra guía.
Puede que no esté disponible para la venta en tu país, sino sólo para la venta desde una cuenta en Francia.
Si la redirección no se produce automáticamente, haz clic en este enlace.
Conectarme
Mi cuenta